Głębia Słów

Elein

-Okey^^-powiedział i otworzył drzwi obok.
-Te są moje a te z drugiej strony, Sariny.-dodał pogodnie.

Kasjopeja

-A co by było jakbym wybrała twój pokój? XD-
Spyytała zartem zaczynajac się znów cicho śmaic

Elein

-Spałabyś ze mną.-powiedział zadowolony.
-Chcesz wejsc na chwilkę?

Kasjopeja

Zarumieniła sie.
-Ta chyba w twoich snach bym spała-
powiedziała
-Ale wejsc moge-
powiedziała i pokazała mu jezyk

Elein

Uśmiechnął się i wpuścił ją po czym zamknął drzwi.
Pokoik był skromny, na stoliku stało kilka zdjęć Sariny, Syriusza, Remusa i Tonks, oraz kilku innych osób.
-Rozgośc się.

Sarina siedziała w pokoju wściekła i ściskała zdjęcie Syriusza.

Kasjopeja

podeszła do zdjec.
-A gdzie ty jak byłes młodszy? pzryznaj sie-
powiedziała wesoło

Elein

-Nie mam takich zdjęć. Moi rodzice umarli jak miałem 1,5 roku. Potem trafiłem do domu dziecka a z tamtąd do Hogwartu. A potem poznałem Sarinę i zamieszkałem z nią.-powiedział pogodnie.

Kasjopeja

-Przepraszam, zapewne niewspominasz tego najlepiej-
Powiedziała smutno.
-Ale jednak tu masz dom.. i niejest tak źle, nie?0-
Spytała uśmiechajac się lekko

Elein

-Pewnie. Jest nawet fajnie.-powiedział pogodnie.

Kasjopeja

Ja też straciłam swoich pradziwych rodzicow a nawet niewiem jak..
Pomyślała wpatrujac się w okno i "wyłanczajac się"

Elein

Sarina zapukała do jego drzwi.
-Nick nie wiesz czy...-zaczęła wchodząc po czym zobaczyła Tamarę.
Spoglądała to na nią to na niego.
-Przyjdę później.-powiedziała i wyszła.
Nick zrobił zdziwioną minę i spojrzał na Tamarkę.

Kasjopeja

-Ciekawe co sobie pomyślała, jestes moze dobry z oklumencji?-
Sptytała niewinnie

Elein

-Wiesz... nie zły. Ale nie lubię tego.-powiedział pogodnie.
Wciąz patrzył na drzwi i dopiero po chwili z uśmiechem spojrzał na nią.

Sarina zeszła na dół i weszła do kuchni. Tonks i Lupin już poszli do siebie, więc kobieta mogła usiąść i pomyśleć przy kubku gorącej herbaty.

Kasjopeja

-Tylko żartowałam, niejestem taka by czytac komuś w myślach-
Powiedziała wesoło

Elein

Nick z uśmiechem usiadł na ziemi i zapatrzył się w Tamarę.
Nie mógł od niej wzroku oderwać.

Kasjopeja

Gdy zauważyła ze się jej przygląda podeszła do niego i kucła na przeciwko poczym palcem wskazujacym dotkneła jego czoła jakby chciała go wywrócic.
-Coś cie sparaliżowało czy co ze sie na mnie tak patrzysz?-
Spytała się lekko rumieniąc poczym uśmiechajac do niego

Elein

-Nie, po prostu uważam ze jesteś śliczna.-powiedział szczerze pstrykajac ją w nos.

Kasjopeja

Zarumieniła się poczym szybko odwróciła wstajac.
-Komplemęty do nie do mnie, ale dziękuje-
Powiedziała nadal sie rumieniąc

Elein

-Jakby nie były dla ciebie to byś siię nie rumieniła.-powiedział dumny ze swojej dedukcji.

Kasjopeja

-Ja się wcale nierumienie!-
Powiedziała i pokazała mu język

	Forum Głębia Słów Strona Główna -> HP	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18 Następny
Strona 4 z 18