Głębia Słów

Ulat

Giorgi

Siedział w pokoju, nie miał najmniejszej ochoty na jedzenie tuz przed misją. Od razu postanowił szybko zasnąć by czas oczekiwania szybko mu minął. Położył się i ustawił budzik na 5.
- To do jutra
powiedział do kładącego się w rogu pokoju Aliena.

Narracja

Zaciemnienie nad bazą było już tak zaawansowane że nawet jeden promień światła nie dostawał się do kopuły pod którą znajdowała sie baza.

Kasjopeja

Postanowiła się połozyc spac wiec nastawiła sobie odpowiednio budzik...

Elein

Kaliope
Po chwili wróciła do pokoju i położyła się.
Wszystko było jej obojętne. Nawet jutrzejsza misja...
Po chwili zasnęła.

Aja

Skyfox

położyłą się i zamknęła oczy, niemogła spać.
-Nie lubię tego...- szepnęła i zasnęła

Ulat

Narracja

Noc mijała szybko (jak zawsze w wojsku gdzie śpi się do 4 rano). Wszystkich obudził dzwięk syreny. Dzisiaj wyjątkowo zastosowano taki sposób budzenia by nikt nie zaspał na dzisiejszą akcję.

Giorgi

Obudził się natychmiast i od rau stanął na baczność koło łóżka. Rozejrzał sie i biegiem poszedł sie umyć i ubrać. Kiedy wrócił Roxiu czekał już przy drzwiach i trzymał w szczece plecak. Giorgi wziął broń i plecak poczym wyszedł z pokoju "sledzony" przez aliena.

Elein

Kaliope

Na początku nie zajarzyła co i jak. Po chwili zerwała się jednak z łóżka i pognała do łazienki.
Po kilku minutach wyszła z pokoju ze snajperką na ramieniu i plecakiem na plecach.

Kasjopeja

Gdy się ockneła, umyła i ubrała zabrała swoj plecaczek wraz z bazuką xD i wyszła w umówione miejsce, gdy zobaczyła Gorgi'ego poszła za nim... była jeszcze troszke senna ale nienażekała

Herryl

Wróciłem do pokoju i pozbierałem swoje pakunki. zaniosłem je na desantowiec, po drodze cały czas rozciągając mięśnie zesztywniałe od spania na siedząco.

Aja

Wstała i rozejrzała się, chwyciła średniej wielkości plecak i przewiesiła go przez ramię
Nigdy nie wiadomo co będzie potrzebne
pomyślała i ruszyła do łazienki, po paru minutach dołączyla do swoich

Ulat

Narracja

Na lądowisku stało kilkanaście desantowców a niewysoko na orbicie znajdowało się kilkanaście super niszczycieli i kilkadziesiąt mniejszych jednostek. Nie było widac dokładnie ale wydawało sie że zmierza do nich wiele małych obiektów, prawdopodobnie desantowców. Nasz desantowiec miał na boku symbol waszego oddziału i numer. Rampa była opuszczona a na niej czekał pilot.

Giorgi

Podszedł do desantowca i rozejrzał sie po innych tego typu statkach które własnie były załadowywane innymi oddziałami.
- Wow chyba mamy własny desantowiec. Jak miło
Powiedział wesolutko uśmiechając sie milutko do swojego towarzysza.

Elein

Kaliope

Stanęła przed desantowcem i rozejrzała się.
Zobaczmy... pomyślała.

Aja

Skyfox

Podeszła do desantowca i rozejrzała się.
-Zawodowo- szepnłęa sama do siebie

Herryl

Herryl
-może i miło. A teraz pakujcie się do środka. Najdalej za godzinę mamy być na niszczycielu.
Nie krzyknąłem jednak rozkazująca nuta była wyrażna w moich słowach.

Aja

Skyfox

Zaczęła wchodzić na desantowiec, ukradkiem spoglądając na Herryla wściekłym wzrokiem.

Elein

Kaliope

Weszła na desantowiec i znalazła miejsce dla siebie.

Kasjopeja

Metalic

Takze weszła na desant całyczas milczac, ale z lekkim usmiechem

Ulat

Giorgi

Wszedł na desantowiec i zajął miejsce przy bocznym wyjściu. Na suficie nad nim uczepiał się Roxiu i grzecznie syczał czekając na rozkazy.

Narracja.

Kiedy wszyscy wsiedli pilot zapytał
- Wszyscy?
Ale nie czekał na odpowiedz, ruszył do kokpitu i zasiadł za sterami zaraz po tym luk został zamknięty a desantowiec wystartował w kierunku super niszczyciela.

Herryl

Herryl
Cicho siedziałem na swoim miejscu czekając na rozwój wypadków.

Aja

Skyfox

Siedziała na miejscu, co chwila zerkając nerwowo na drużynę

Elein

Kaliope

Gdy wzrok Skyfox padł na nią uśmiechnęła się delikatnie.
Albo wszyscy są rozluźnieni albo świetnie potrafia ukryć zdenerwowanie... pomyślała.

	Forum Głębia Słów Strona Główna -> czasy późniejsze	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
Strona 5 z 6